Zwykle na siłowniach można trenować samodzielnie od 16 roku życia za zgodą opiekuna prawnego albo, przed ukończeniem 16 roku życia z opiekunem lub trenerem osobistym. Siłownia to miejsce, które kojarzy się najbardziej z treningiem siłowym, ale wbrew pozorom można też wykonywać inne rodzaje treningów. Istnieje mit, że trening siłowy ma negatywny wpływ na wzrost młodego człowieka. Wciąż wielu rodziców obawia się, że korzystanie ze sztang, hantli i maszyn może wpłynąć negatywnie na wzrost ich dzieci. Jednak nie ma dowodów naukowych potwierdzających tę teorię.
Wpierw powinniśmy przyjrzeć się jak wygląda tryb życia niepełnoletnich użytkowników siłowni:, głównie pół dnia siedzą w szkole, trzeba też przeważnie do niej dojechać i także wrócić najczęściej samochodem bądź komunikacją miejską. A w drugiej połowie dnia odrobić lekcje przy biurku. Można wywnioskować, że u takich osób w pierwszej kolejności trzeba zadbać o mięśnie, które są w dużej mierze osłabione:
1) mięśnie tułowia ( brzucha i pleców)
2) mięśnie pośladkowe
3) mięśnie grupy kulszowo-goleniowe (tył uda)
4) mięśnie górnej części pleców (około-łopatkowe i przykręgosłupowe).

Jeżeli do tego dojdą wady stóp, bioder czy kręgosłupa to dziecko w wieku dorosłym może skarżyć się na niski komfort funkcjonowania. Osobiście uważam, że dzieci powinny mieć jak najbardziej urozmaicone aktywności fizyczne: sporty zespołowe, sztuki walk, zabawy na świeżym powietrzu”, a w związku z czym siłownia nie będzie złym miejscem na wzmocnienie kondycji.
Uważam, że przez pierwsze tygodnie / miesiące, a nawet lata nie będzie konieczności korzystania z ćwiczeń obciążających osiowo z submaksymalym ciężarem. Wyjątkiem na pewno będzie młodzież która ma cele zawodnicze , dzieci takie już od wczesnych lat życia są bardzo aktywne fizycznie, u osób takich możemy bardziej precyzyjnie dobrać plan treningowy by polepszyć wyniki sportowe wiodącej dyscypliny.